Dzisiejszy wpis dotyczy przede wszystkim rysowania karykatur na żywo – zarówno na imprezach firmowych, targach, jak i imprezach prywatnych, takich jak wesele, rocznica czy urodziny. Jeśli jednak interesujesz się rysowaniem karykatur w zaciszu swojego domowego studio, na pewno ten tekst będzie również przydatny dla ciebie.

Każda uroczystość, w której biorę udział jako karykaturzysta, dostarcza mi całą masę wyzwań. Jakich?

Jak wiadomo, każdy z nas jest absolutnie wyjątkowy – również pod względem rysów twarzy. Różnice te są niewielkie – liczone w milimetrach – to jednak właśnie one stanowią o niepowtarzalności naszego oblicza.

I tu właśnie leży największa trudność dla karykaturzysty, bo tak samo, jak nie ma dwóch identycznych osób, tak też nie istnieje jeden sposób rysowania karykatur, który można z powodzeniem zastosować do każdego modela. Pisząc o powodzeniu, mam na myśli karykaturę, która jest nie tylko zabawna i dobrze narysowana, ale przede wszystkim natychmiast rozpoznawalna.

Jak rysownik może sobie poradzić z tym wyzwaniem? Umysł każdego z nas uzbrojony jest w mechanizm rozpoznawania twarzy, który w niewyjaśniony sposób potrafi wyjątkowe cechy i proporcje człowieka wyłapywać, analizować i wyciągać z nich swego rodzaju abstrakcję. To dzięki tej abstrakcji bezbłędnie rozpoznajemy setki osób – i to nie tylko z naszego najbliższego otoczenia, ale również te znane nam tylko z telewizji, jak sportowcy, aktorzy czy… politycy.

Jak można wykorzystać ten niezwykły mechanizm w sztuce karykatury?

Jedną z metod, którą każdy karykaturzysta powinien znać, to bazowanie na pierwszym wrażeniu. Kiedy więc do mojego stoiska podchodzi osoba chętna na karykaturę, zerkam na nią jedynie przez kilka sekund, po czym odwracam wzrok i pozwalam, by w moim umyśle sam wyłonił się obraz jej twarzy. Zazwyczaj to, co pojawia się przed oczyma mojej wyobraźni, to właśnie sama esencja twarzy – to, co absolutnie wyjątkowe i niezbędne do tego, bym mógł ją rozpoznać.

Potem trzeba już to coś „tylko” narysować 🙂 Żeby efekt był jak najlepszy, bazuję na tym, co widzę, gdy zerkam na modela, jednocześnie mając przez cały czas w pamięci obraz, który powstał w mojej głowie na bazie pierwszego wrażenia.

Żeby wyćwiczyć w sobie tę przydatną umiejętność, spróbuj narysować kilka karykatur całkowicie z pamięci. Może to być ktoś z twojej rodziny i przyjaciół, postać z ulubionego serialu lub np. celebryta. Skoncentruj się na uchwyceniu tych cech, które najlepiej pamiętasz. Jeśli to ćwiczenie wydaje Ci się zbyt trudne, możesz je sobie ułatwić –  wpisz nazwisko postaci którą rysujesz w wyszukiwarce grafiki Google, znajdź zdjęcie, na którym według ciebie osoba jest najbardziej podobna do siebie, przyjrzyj się mu przez 10 sekund, a następnie zamknij przeglądarkę i narysuj to, co pamiętasz.

 

Taką karykaturą narysowaną z pamięci jest właśnie poniższy rysunek. Czy jesteś w stanie rozpoznać, kogo przedstawia?

 

 

Taki rysunek może być potraktowany jako zwykłe ćwiczenie, ale możesz też wykorzystać go  jako szkic koncepcyjny do stworzenia dużo dokładniejszej karykatury studyjnej, biorącej pod uwagę anatomię i szczegóły wyglądu.

Chcesz wynająć mnie na swoją uroczystość i pozwolić mi zmierzyć się z twarzami Twoich najbliższych/współpracowników?

A może marzysz, by samemu nauczyć się rysować karykatury? Poznaj więcej tajników tej trudnej sztuki na lekcjach 1 na 1 online! By umówić się na taką sesję, Napisz do mnie!